Historia młodej Kolumbijki, Marii Alvarez. Ciężko pracująca dziewczyna z niezamożnej wielopokoleniowej rodziny, marzy o lepszym i barwniejszym życiu niż to, które jest udziałem większości kolumbijskich kobiet. Pewnego dnia pojawia się nieoczekiwana szansa na odmianę losu. Maria poznaje Franklina, który składa jej atrakcyjną, choć ryzykowną propozycję pracy. Miałaby przemycać do Stanów połknięte wcześniej woreczki z kokainą.
bardzo dobre kino, nie miałem wielkich oczekiwań, także zdziwienie było duże, gdy okazało się jak wciągająca jest fabuła, przykuwa do ekranu i ciekawi; życiowa historia, sprawia wrażenie wiarygodnej; dobre kreacje aktorskie, szczególnie Moreno, która na dodatek zachwyca urodą
Moja ocena: 8/10
Cała historia generalnie jest znakomita. Pomysł na film i dalej jego produkcję, fabuła,
realizacja, scenariusz.... Zasadniczo nie ma się do czego przyczepić. Mocny i poruszający
dramat, być może z kilkoma elementami thrillera czy kryminału, ale to jednak ciągle dramat.
Także kiedy pod uwagę weźmie się fakt, że...
oby dzięki temu filmowi jak najwięcej osób chcących coś takiego zrobić miało szansę nad tym się zastanowić...Trochę monotonna realizacja, prosta historia, ale wciąga i daje do myślenia...w tym samym dniu oglądałem "Córy szczęścia" i w porównaniu z Marią... to tamten był lukrowaną reklamówką prostytucji dla elyt...